W intrygujący opis przypadku która trafia na pierwsze strony gazet, naukowcy twierdzą, że kobieta doświadczyła znacznej ulgi w ciężkim, długim COVID po zastosowaniu psilocybiny (związek trippy w magicznych grzybach) i MDMA. Według Opisy przypadków klinicznych 41-letnia pacjentka zmagała się z depresją, bezsennością, bólami głowy, silnym lękiem, bólem stawów, zaburzeniami poznawczymi i znacznie obniżonym libido. Pacjentka zaraziła się COVID-19 na początku 2022 roku, a objawy te utrzymywały się pomimo pełnego zaszczepienia. 

Bierze sprawy w swoje ręce

Konwencjonalne metody leczenia, takie jak leki, różne rodzaje terapii i zmiany stylu życia, przyniosły niewielką lub żadną trwałą poprawę. Tak więc, biorąc sprawy w swoje ręce, kobieta zaczęła eksperymentować z małymi dawkami magicznych grzybów i MDMA (pod kierunkiem terapeuty). Bardzo szybko, po kilku pierwszych dawkach, zgłosiła poprawę objawów "mgły mózgowej", zmęczenia i bólu o 80%. 

Zdjęcie autorstwa Fusion Medical Animation na Unsplash

Zgłosiła również, że jej chroniczne bóle głowy stały się krótsze i rzadsze. Wkrótce była w stanie wrócić do pracy i kontynuować studia doktoranckie. Co fascynujące, gdy jej objawy tymczasowo powróciły, kolejna runda terapii grzybami psilocybinowymi ponownie ją od nich uwolniła. 

Oczywiście nadal potrzebne są dalsze badania, aby potwierdzić, czy wyniki te są powtarzalne. Jednak ten ekscytujący przypadek daje promyk nadziei, że może istnieć skuteczne leczenie długiego COVID, choroby słabo poznanej i obecnie bez prawdziwego leczenia. 

Lekarze nie znaleźli wytłumaczenia dla jej objawów

W badaniu naukowcy opisują, jak pacjentka była całkowicie "zdrowa", zanim złapała COVID w lutym 2022 roku. Pomimo 3 szczepień wystąpiły u niej klasyczne objawy COVID, takie jak gorączka, kaszel oraz utrata smaku i węchu. Chociaż początkowa infekcja ustąpiła w ciągu miesiąca, kobieta nadal cierpiała z powodu szeregu niepokojących objawów długoterminowych, które lekarze zidentyfikowali jako długi COVID. 

Po tym, jak gorączka, kaszel, utrata węchu i ból gardła związane z pierwotną chorobą ustąpiły, zaczęła cierpieć z powodu "poważnego" lęku, depresji i problemów poznawczych, takich jak mgła mózgowa. Zaczęła również cierpieć na bóle głowy, kolan, bioder, ramion i szczęki, a także problemy ze snem, paraliżujące zmęczenie i ból głowy. "gwałtowny spadek libido" (popęd płciowy). 

Zdjęcie autorstwa engin akyurt na Unsplash

Pomimo badań krwi i prześwietleń, lekarze nie znaleźli żadnych nieprawidłowości, które mogłyby wyjaśnić dręczące ją objawy. 

Pacjent zbadał wiele środków zaradczych, takich jak powolne zwiększanie aktywności fizycznej, leki przeciwbólowe, przerywany post, masaż, medytacja i inne alternatywne terapie. Choć niektóre z nich przynosiły łagodną ulgę, była ona jedynie tymczasowa. Wydawało się, że nic nie jest w stanie przerwać cyklu długich objawów COVID.  

Ostrożny schemat stosowania psilocybiny i MDMA

W tym momencie (odpowiednio) Po długim czasie oczekiwania w długiej specjalistycznej klinice COVID, zdecydowała się wypróbować niekonwencjonalne podejście. Był to jej pierwszy kontakt z psychodelikami. W maju 2022 roku, pod okiem terapeuty, rozpoczęła ostrożną i precyzyjnie dozowaną rutynę magicznych grzybów i MDMA. 

W dniu 5 maja 2022 r. zażyła 1 g suszu w całości Złoty Nauczyciel grzyby (odmiana Psilocybe cubensis).

Pacjentka zgłosiła, że dawka zmniejszyła intensywność jej objawów o 20%, ale po ustąpieniu efektów odczuwała dreszcze i drżenie. 

Mniej więcej miesiąc później wypróbowała 125 mg MDMA, a następnie 2 oddzielne dawki psilocybiny w herbacie. 

W ciągu kilku dni po podaniu pierwszych dawek stan pacjentki uległ znacznej poprawie. Zauważyła znaczną poprawę w zakresie większości utrzymujących się objawów. Jej bóle głowy występujące 5 razy w tygodniu zmniejszyły się do zaledwie jednego. Co więcej, czas ich trwania i intensywność również uległy znacznemu skróceniu. 

przez Unsplash

Psilocybina zapewniła "całkowitą ulgę"

W trakcie tego procesu kobieta złapała grypę, a jej objawy ponownie się pogorszyły. Jednak kolejna runda grzybów psilocybinowych zapewniła "całkowitą ulgę". Tym razem "Pacjent zgłosił wolniejsze narastanie bez dreszczy i zgłosił, że czuje się bardzo oderwany od długich objawów Covid". napisali naukowcy. 

Dodali;

"Doświadczenie pacjenta pod wpływem MDMA i psilocybiny zostało zgłoszone jako uczucie bycia w stanie podobnym do dziecka, intensywnego połączenia z naturą i przebywania w alternatywnej rzeczywistości.

"Pacjentka była w stanie wrócić do pracy, a jej funkcje poznawcze uległy poprawie, umożliwiając jej wznowienie studiów doktoranckich.

"Bezsenność pacjentki również uległa poprawie i była ona w stanie zaprzestać przyjmowania leków przeciwhistaminowych".

Światełko w tunelu dla osób cierpiących na COVID-19

Przypadek ten stanie się światełkiem w tunelu dla około 65 milionów ludzi, którzy cierpią na długi COVID na całym świecie. Autorzy badania przyznają, że konkretne mechanizmy biologiczne stojące za tym, w jaki sposób psychodeliki łagodzą długie objawy COVID, są nadal nieznane. Naukowcy mają różne teorie - obejmują one, że psychodeliki mogą zmniejszać stan zapalny układu nerwowego, promować plastyczność neuronalną i modulować połączenia mózgowe - wszystko to może zwalczać podejrzewane neuropatyczne skutki długiego COVID. Potrzeba więcej badań, aby to potwierdzić. Dr Harman Chopra z John Hopkins School of Medicine stwierdził;

"Zgodnie z naszą wiedzą, jest to pierwszy opis przypadku opisujący potencjalną skuteczność psychodelików w leczeniu długich objawów Covid".

"Wzmacnia to potrzebę przeprowadzenia bardziej solidnych badań na większych próbach dotyczących stosowania psychodelików w przypadku słabo kontrolowanej choroby przewlekłej, takiej jak długi Covid".

Zdjęcie autorstwa Tim Foster na Unsplash

Niezwykły powrót do zdrowia tej kobiety - która może być pacjentem zero, jeśli chodzi o długi COVID i psychodeliki - dodaje do rosnącej liczby dowodów na to, że psychodeliki, niegdyś napiętnowane i demonizowane, mogą mieć głęboki potencjał terapeutyczny w wielu dziedzinach medycyny.